sponsorzy

W niedzielę jedziemy na parkiet wicelidera tabeli. To już 3. sezon na zapleczu Ekstraklasy Futsalu naszych drużyn. We-Met Kamienica Królewska awansowała do I ligi w sezonie 2019/20 i widać, że z każdym sezonem radzi sobie coraz lepiej. W poprzednich rozgrywkach nasi rywale zagrali w barażach z AZS Katowice, oba mecze przegrali, ale doświadczenie z tej rywalizacji jest cenną lekcją, która dzisiaj procentuje. 
We-Met Kamienica Królewska, podobnie jak nasza drużyna, zakończył już udział w Pucharze Polski. W poprzednim tygodniu ulegli w wyjazdowym pojedynku z I-ligowym Futsal Świecie (4:7). Również w ostatniej ligowej kolejce zaznali goryczy porażki. Przegrali w Gnieźnie, co można uznać za dużą niespodziankę. 
Drużyna z województwa pomorskiego ma na koncie 32 punkty, wygrała już 10 meczów, dwa zremisowała, a trzy zakończyła porażkami. Trudno znaleźć słaby punkt naszych przeciwników. Strzelili do tej pory 83 bramki (najwięcej w lidze) i stracili zaledwie 40 bramek. W drużynie z Kamienicy Królewskiej aż się roi od wyborowych strzelców. Marcin Choszcz zdobył do tej pory 15 goli, a Błażej Wenta i Maciej Młyński mają już po 13 trafień. Będziemy musieli również uważać na pozostałych zawodników. 
- Zawsze walczymy o 3 punkty, nie inaczej będzie w niedzielę. Myślę, że zdobyte doświadczenie z Pucharu Polski pomoże nam w kolejnych meczach ligowych - mówi Radek Janukiewicz bramkarz Futsal Szczecin. 
W tym spotkaniu nie zagra Mateusz Gepert, który na początku naszego pucharowego meczu doznał kontuzji. Za to do gry wraca Karol Ława. Na naszego najlepszego strzelca nie mogliśmy liczyć w meczach przeciwko Red Dragons Pniewy i w zwycięskim spotkaniu z Lęborkiem. 
Czeka nas bardzo trudny pojedynek, tym bardziej że We-Met nie ma w zwyczaju tracić punktów na swoim terenie. AZS Gdańsk to jedyna drużyna, która w tym sezonie wróciła z punktami z pojedynku z naszym niedzielnym rywalem. Przez cały marzec czekają nas trudne wyjazdy. Same ekipy z górnej części tabeli. Oprócz wyprawy do Kamienicy, w kolejnym tygodniu wybierzemy się do Świecia i w najdłuższą podróż na futsalowej mapie Polski, czyli Futbalo Białystok. 
Na profilu We-Met Futsal Club będzie można obejrzeć transmisję online z naszego meczu.