sponsorzy

W miniony weekend w całej Polsce odbywały się liczne imprezy, w których Polacy mogli oddać hołd wszystkim bohaterom, którzy walczyli i ginęli za naszą wolność. W Szczecinie zorganizowaliśmy turniej z okazji Dnia Niepodległości, a przeznaczony był dla najmłodszych mieszkańców naszego województwa.
W rywalizacji wzięli udział zawodnicy szczecińskich klubów sportowych (Funinio Szczecin, Future Football Club, Klub Sportowy Świt Skolwin - Szczecin, Futsal Szczecin, FASE - Football Academy School of Excellence), a także klubów spoza Szczecina (Akademia Piłkarska Czaplinek, UKS Energetyk Junior Gryfino, MKS Osadnik Myślibórz). To był cały dzień sportowych zmagań.
Tu nie było udawania i kalkulacji. Były autentyczne emocje, łzy szczęścia i łzy smutku. Wielkie zaangażowanie zawodników wszystkich drużyn na parkiecie. Emocje, które rzadko zobaczymy w dorosłej piłce. Nie możemy też zapomnieć o wspaniałej atmosferze na trybunach. Każda drużyna mogła liczyć na głośny doping. Hala przy ulicy Twardowskiego tętniła życiem. Było żywiołowo, kulturalnie, kibice stanęli na wysokości zadania. To był najlepszy sposób na świętowanie Dnia Niepodległości.
- Sportowa rywalizacja hartuje ducha i ciało, a wspólne kibicowanie wzmacnia naszą tożsamość lokalną, regionalną, narodową, Dlatego świętowanie Dnia Niepodległości na sportowo to wspaniały sposób na oddanie hołdu wszystkim, którzy walczyli o Niepodległość Polski. Zamiast krwi, którą przelewali nasi przodkowie, dla nich przelewamy nasz pot. Taką ideę ma turniej z okazji Dnia Niepodległości - mówił Olgierd Geblewicz Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.
Dziękujemy Panu Marszałkowi za piękne słowa, które powinny nam wszystkim głęboko zapaść w pamięci.
W finale turnieju zmierzyły się drużyny FASE Szczecin i Osadnika Myślibórz. I to zawodnicy z Myśliborza mogli cieszyć się z wygranej i zdobycia 1. miejsca w całym turnieju. W meczu o 3. miejsce drużyna Future Football Szczecin pokonała Akademię Piłkarską Czaplinek.
Dla naszego klubu to był wielki dzień. Po raz pierwszy wystąpili nasi wychowankowie w tej kategorii wiekowej, których podstaw futsalu uczy trener Roman Smirnov.
Cieszymy się, że wszyscy spędzili wspaniale czas. Byliśmy chwaleni za organizację turnieju. Najlepsze drużyny otrzymały atrakcyjne nagrody. Była oprawa muzyczna całego turnieju, spiker, który dbał o przekaz informacji, a w przerwie młodzi zawodnicy zjedli zasłużoną pizzę. Na wszystkich kibiców czekała kawa, herbata i kiełbaski z grilla.
W imieniu wszystkich uczestników turnieju bardzo dziękujemy Panu Marszałkowi Olgierdowi Geblewiczowi za wspaniały pomysł uczczenia dnia Niepodległości w sportowej rywalizacji wśród najmłodszych mieszkańców naszego województwa.
W najbliższy weekend będziemy mieli do czynienia z prawdziwym świętem futsalu w Szczecinie. Hala Miejska przy ul. Twardowskiego zamieni się w świątynię futsalowych zmagań na różnych frontach. 
Zaczynamy już w sobotę eliminacjami do młodzieżowych mistrzostw Polski w futsalu w kategorii U-13. W tym sezonie udział weźmie rekordowa liczba klubów z całej Polski. Tylko w kategorii U-13 chłopców wystąpi 78 ekip, a w całym eliminacjach ponad 400 drużyn. Nasze miasto reprezentować będę dwie drużyny. Obok Akademii Piłkarskiej Pogoń Szczecin pod wodzą trenera Sochańskiego, wystąpią również zawodnicy naszego klubu.
Cieszymy się, że PZPN przyznał naszemu klubowi organizację takich zawodów. To dowód zaufania ale także wsparcie w rozwoju futsalu w Szczecinie. Ostatnie takie wydarzenie w naszym mieście miało miejsce w 2009 roku, czyli ponad 13 lat temu. Liczymy na awans naszych szczecińskich drużyn. W sobotę rywalizować w naszej grupie będą również drużyny KP Kotwica Kołobrzeg i Celuloza Kostrzyn nad Odrą. Do kolejnego etapu przejdą trzy najlepsze futsalowe ekipy. Turniej rozpocznie się o godz. 11 i potrwa do godziny 16. 
W niedzielę czeka kibiców kolejny mecz na zapleczu Ekstraklasy Futsalu. Nasza drużyna będzie chciała udowodnić, że porażka w ostatnim wyjazdowym pojedynku była tylko wypadkiem przy pracy. Początek o godz. 18.
Jednak zanim będziemy emocjonować się zmaganiami pierwszej drużyny, wszystkich serdecznie zapraszamy na turniej z okazji Dnia Niepodległości. Turniej ma podniosły charakter, na sportowo świętujemy najważniejsze narodowe święto w naszym kraju. W rywalizacji wezmą udział zawodnicy szczecińskich klubów sportowych, a także klubów spoza Szczecina z rocznika 2014/15. Na dzieci czekać będą sportowe zmagania ale i dla kibiców będziemy mieć niespodzianki. Zaczynamy o godz. 12, a rozdanie nagród zaplanowaliśmy na 17.
Dla naszego klubu to wielki dzień. Po raz pierwszy w turnieju wystąpią nasi wychowankowie, których podstaw futsalu uczy trener Roman Smirnov. Na co dzień trenują w obiektach sportowych SP 20 przy ul. Dobrzyńskiej na Pomorzanach. To też wyjątkowe miejsce. Tutaj swoją pierwsze piłkarskie kroki razem z kolegami z osiedla stawiał Michał Kubik, legenda polskiego futsalu. 
Na zakończeniu weekendu wisienka na torcie, czyli pojedynek z Futbalo Białystok w I lidze. Rywale to drużyna bardzo chimeryczna. Na wyjazdach traci punkty z niżej notowanymi rywalami, ale u siebie nie bierze jeńców. W ostatniej kolejce wysoko pokonali Lębork (6:2). W tabeli nasi przeciwnicy plasują się na 6. miejscu, zdobyli 10 punktów w 6 meczach. Mają na koncie trzy porażki, za to bramek tracą bardzo mało. Zaledwie 19 goli straconych - pod tym względem lepszy jest tylko lider z Gdańska. W dużej mierze to zasługa Norberta Jendruczka, bramkarza z ekstraklasowym doświadczeniem. W barwach Słonecznego Stoku Białystok rozegrał 73 mecze i zdobył 11 bramek. Żaden bramkarz w polskiej Ekstraklasie Futsalu nie może pochwalić się takim dorobkiem strzeleckim. Był czas, że znalazł uznanie w oczach trenera Korczyńskiego i ma za sobą również powołania do reprezentacji Polski. Najwięcej bramek dla naszych rywali w obecnym sezonie zdobyli Bartosz Borowik i Jakub Konon (po 4 gole). Konon pewnie liczy na zwycięstwo w tym meczu i urodzinowe trafienie. Mamy nadzieję, że takich prezentów nasi zawodnicy nie będą rozdawać.
Szczecinianie plasują się tuż za niedzielnym rywalem. Mamy punkt straty i zwycięstwo może dać nam awans nawet na 4. miejsce w tabeli. Za plecy nie będziemy się oglądać, ale musimy pamiętać, że nie ma już zespołów bez zwycięstw. Punktuje Helios Białystok i Orlik Mosina, a i Piła pewnie będzie chciała u siebie postawić się gdańszczanom. Zapraszamy wszystkich kibiców na godzinę 18. Wstęp na mecz jest bezpłatny. 

Fot. Giersu Cam

Sportowa rywalizacja hartuje ducha i ciało, a wspólne kibicowanie wzmacnia naszą tożsamość lokalną, regionalną, narodową. Dlatego świętowanie Dnia Niepodległości na sportowo to wspaniały sposób na oddanie hołdu wszystkim, którzy walczyli o niepodległość Polski.
- Zamiast krwi, którą przelewali nasi przodkowie, dla nich przelewamy nasz pot. Taką ideę ma turniej z okazji Dnia Niepodległości, w którym zmierzą się nasi młodzi patrioci - mówi Olgierd Geblewicz Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego.
W rywalizacji wezmą udział zawodnicy szczecińskich klubów sportowych (Funinio Szczecin, FASE - Football Academy School of Excellence, Klub Sportowy Świt Skolwin - Szczecin, Futsal Szczecin, Future Football Club), a także klubów spoza stolicy zachodniopomorskiego (Akademia Piłkarska Czaplinek, Energetyk Gryfino. MKS Osadnik Myślibórz).
Na dzieci czekać będzie sportowe zmagania, ale i dla rodziców oraz kibiców będziemy mieć niespodzianki.
Bardzo dziękujemy Panu Marszałkowi Olgierdowi Geblewiczowi za wspaniały pomysł uczczenia Dnia Niepodległości w sportowej rywalizacji wśród najmłodszych mieszkańców naszego województwa. 

W najbliższą niedzielę czeka nas wyjazd do Mosiny pod Poznaniem, a 13 listopada zagramy u siebie z Futbalo Białystok. W listopadzie czekają nas pojedynki z niżej notowanymi rywalami. Nikogo nie lekceważymy, ale liczymy na pełną zdobycz punktową. To nas motywuje do ciężkiej pracy. Również po to, żeby rundę jesienną zakończyć miejscem na ligowym podium. 

Kolejny domowy pojedynek za nami i kolejny remis na naszym koncie. Cenny punkt, bo Świecie to zespół doświadczony, mający w swoich szeregach jednego z najlepszych zawodników w historii polskiego futsalu. Ich zawodnicy są świetnie przygotowani kondycyjnie i bardzo dobrze poukładana taktycznie drużyna.

- Powinniśmy być zadowoleni z remisu patrząc w jakich okolicznościach przebiegał niedzielny pojedynek. Cały czas goniliśmy wynik, a na jedną sekundę przed końcem przegrywaliśmy (5:6). To był mecz, który mógł podobać się wszystkim kibicom i był świetną promocją futsalu - mówi Paweł Płuciennik, prezes Futsal Szczecin.  

Mamy na koncie 9 punktów i zajmujemy 6. miejsce w tabeli. Do lidera tracimy tylko 4 punkty.

Orlik Mosina do tej pory w tym sezonie nie zdobył żadnego punktu. Zamyka ligową tabelę, ma na koncie 6 porażek, zdobył 11 bramek i stracił 39 goli. Jeszcze w poprzednim sezonie stawiany był w gronie faworytów do awansu. Ale dzisiaj to zupełnie inna drużyna. Nie ma już w swoich szeregach doświadczonych braci Pieczyńskich i Daniela Lebiedzińskiego, którzy jeszcze kilka lat temu reprezentowali nasz kraj w Lidze Mistrzów w barwach Akademii Słowa Pniewy. Byli także etatowymi reprezentantami Polski. Nie ma w ekipie Orlika również Serhija Czamuchy, który w poprzednim sezonie regularnie zdobywał bramki dla naszych przeciwników. Dzisiaj gra w Ekstraklasie Futsalu w Red Dragons Pniewy. 
- To młoda drużyna, która dopiero zbiera doświadczenie, ale z każdym meczem prezentują się coraz lepiej. W ostatniej kolejce postraszyli Team Lębork, spadkowicza z Ekstraklasy Futsalu. Pierwsi strzelili gola, a do przerwy utrzymywał się remisowy wynik (1:1). W Mosinie powinniśmy zagrać najlepszym składem - dodaje prezes Płuciennik.  
Początek meczu o godz. 17, gospodarze planują przeprowadzić transmisję online na swoim profilu społecznościowym. Zapraszamy wszystkich kibiców do oglądania meczu. 
Fot. Iwona Sarnicka / portowaduma.pl