sponsorzy

W Pile zagraliśmy w 2. kolejce rundy jesiennej. Oczywiście, możemy pisać o pewnym niedosycie. Na 3 minuty przed końcem spotkania prowadziliśmy (5:3), ale na tablicy świetlnej końcowy wynik to 5:5. Nasi przeciwnicy zagrali z determinacją i uratowali cenny punkt. Jednak trzeba pamiętać, że w historii naszych spotkań nie zdobywaliśmy jeszcze punktów na pilskiej ziemi. Za to w Szczecinie liczymy na kolejną już wygraną.
Futsal Piła nie przypomina drużyny z poprzedniego sezonu. Chyba największa strata to Wojciech Węgrzyn, który wzmocnił szeregi lokalnego rywala. Węgrzyn to król strzelców poprzedniego sezonu I ligi grupy północnej. Chociaż dzisiaj to cień tamtego zawodnika, na razie rozczarowuje i nie stanowi o sile gnieźnieńskiej ofensywy.
Piotr Przygocki i Jakub Skwarek to najlepsi strzelcy pilskiej drużyny. Zawodnicy, którzy nie schodzą poniżej 10 bramek zdobytych w każdym sezonie. Na nich musimy uważać.
Futsal Piła w 12 kolejkach zdobył tylko 6 punktów. Nasi sobotni rywale potrafili wygrać zaledwie jeden mecz z Orlikiem Mosiną w derbach Wielkopolski. Mają na koncie 5 porażek i zajmują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Początek rundy wiosennej też nie przyniósł przełomu. Wysoko przegrali u siebie z drużyną z Lęborka (1:5) i na pewno będą szukać punktów w pojedynku z naszą ekipą.
Mecz w Toruniu pokazał, że jesteśmy na właściwych torach. Przed nim zwyciężyliśmy także w Pucharze Polski. Na treningach w tym tygodniu ciężka praca i gołym okiem widać olbrzymi postęp. Chcemy pójść za ciosem, odnieść kolejne zwycięstwo i liczymy na potknięcia wyżej notowanych rywali. Jest szansa wyprzedzić KS Gniezno i zrównać się punktami z beniaminkiem ze Świecia.
Z drugiej strony nie powinniśmy oglądać się na pozostałe drużyny. Mamy szeroki skład, obok doświadczonego Mateusza Geperta i Daniela Maćkiewicza, cały szereg wybitnych zawodników. Bartosz Sobinek, Karol Ława i Łukasz Kubicki już dziś mogą stanowić o sile najlepszych ekstraklasowych drużyn, a ostatni mecz pokazał że są w wysokiej formie. Dominik Grochowski i Dmytro Donos to kolejni, którzy lada moment osiągną poziom ekstraklasy. Potrzebują tylko czasu i ogrania. Świetnie też wyglądają nasi nowi futsaliści. Nie możemy też zapominać o Szymonie Jakubowskim i Konradzie Żebrowskim stanowiących o sile naszej defensywy.
W bramce Radosław Janukiewicz, a i Michał Budzyński, gdy tylko dostaje cenne minuty, pokazuje swój duży talent. Dzisiaj trener Miłosz Kocot ma ból głowy. Na treningach do swojej dyspozycji ma 18 zawodników, każdy prezentuje wysoką formę, a w kadrze meczowej może być tylko 12 graczy. Sezon jest długi, a nasza drużyna nadal gra na dwóch frontach, więc wszyscy dostaną swoją szansę.
Zapraszamy kibiców, emocji i bramek na pewno nie zabraknie.
FUTSAL SZCZECIN - KS FUTSAL PIŁA
SOBOTA, 28 STYCZNIA, GODZ. 19.30
HALA MIEJSKA PRZY UL. TWARDOWSKIEGO 12
WSTĘP BEZPŁATNY
Fot. Giersu Cam